Witam, parę miesięcy temu opisywałe Wam problem grzania się samochodu. Z tego co mi wyszło przyczyną jest zapchana chłodnica (mam cichą nadzieję że tak jest). A moje pytanie jest następujące czy przy wymianie chłodnicy cieczy chłodzącej, konieczne jest zdejmowanie chłodnicy klimatyzacji? Dzwoniłem dziś do salonu Forda (chłodnicę Nissensa mam już zamówioną) chodzi mi tylko o wymianę żeby jakiś amator nie rozwalił mi przodu, i stwierdzili że aby wymienić trzeba zdjąć chłodnicę klimy, co jest równoznaczne ze spuszczeniem i ponownym nabiciem czynnika koszt całej takiej operacji to wydatek 450zł Czy jest to prawda czy są inne sposoby a ja jeszcze nic o nich nie wiem. Dziękuję za odpowiedzi i Pozdrawiam
Koledzy ja mam za przeproszeniem dwie lewe rączki i nie oddaje do mechanika bo moge bez zderzaka wyjechac tylko do serwisu i chodzi mi o to czy czasem niepotrzebnie mnie kasuja za nabicie klimy?
---------------------------- program do wysyłania newsletterów
Na 100% da się wyjąć bez chlodnicy klimy i wentylatorów. Sama chłdnica wody wychodzi do dołu. Trzeba najpierw odkręcić od niej chłodnicę klimy i wentylatory, a potem tylko dwa mocowania na dole i wychodzi. Nie jest łatwo ale da się zrobić